Polskie łąki kryją w sobie niezwykłe bogactwo roślin, które wykorzystujemy do tworzenia naszych słowiańskich kadzideł – w pełni naturalnych i powstających z pasji. Każda ziołowa smużka jest ręcznie wyplatana, a nasze kompozycje zapachowe dostępne są w kilku wariantach, z różnorodnymi właściwościami. Szukając alternatywy dla palo santo, którego zakup w naszych rejonach może budzić etyczne wątpliwości (dlaczego? Sprawdź tutaj), zaczęłam sama wyplatać kadzidełka. Inspiracji szukałam w książkach o ziołolecznictwie oraz u doświadczonych zielarek. Z czasem kadzidła ziołowe zyskały popularność wśród znajomych, co zachęciło mnie do włączenia ich do oferty sklepu. Nasze kadzidła nie pochodzą z masowej produkcji w Chinach, nie zawierają sztucznych dodatków. Zioła zbieramy samodzielnie na łąkach od wiosny do jesieni, a każda różdżka jest ręcznie zaplatana bawełnianym lub lnianym sznurkiem. Teraz w Psychodelic Room naturalne kadzidła tworzą trzy wiedźmy połączone miłością do lasu, natury i ludzi.

Jeśli chcesz zobaczyć świat naszymi oczami, zajrzyj na nasz Instagram. Choć od jakiegoś czasu patrzę przez różowe okulary, to zawsze dostrzegałam świat nieco inaczej. Po co żyć w szarości i przeciętności, kiedy można doświadczać wszystkiego z energią, kolorami i bez nudy? Początkowo byłam sceptyczna wobec mediów społecznościowych, a już na pewno wobec wszelkich „gadających głów”. Okazało się jednak, że musiałam zmierzyć się ze swoimi przekonaniami i zaakceptować czasy, w których mam szczęście żyć. Aby stworzyć ten profil, potrzebowałam „skrzydła odwagi i skrzydła prawdy” – piękne słowa, które usłyszałam w podcaście Agni Ajurweda. I mam te skrzydła. Oto jestem! Tworzę ten profil, dzieląc się kawałkiem siebie…