Problemy z grzybnią

Więcej w temacie pleśni i zmian wizualnych na growkitach znajdziecie na blogu 
https://www.psychodelicroom.pl/czy_growkit_splesnial

Sine, zielono-niebieskie plamy na growkit, czy to pleśń?

Zauważyłaś/eś małe sine plamki na grzybni, jeszcze przed otwarciem? Spokojnie, jeśli pudełko nie zostało mechanicznie uszkodzone, nie ma powodu do obaw. Zielono – niebieskie plamki mogą pojawić się na jeszcze zapakowanym growkicie, a także na samych grzybach. Jest to tak zwany efekt sinienia, za tym procesem stoi degradacja psylocybiny przez enzymy utleniające zawarte w grzybni. Jest to naturalna sytuacja. 

Grzybnia pokryta białym nalotem, czy to pleśń?

Nie, o ile nadal pachnie pieczarkami, a nie pleśnią. Ten biały puch to nic innego, jak rozwijająca się grzybnia, z jej włókien wkrótce powstaną piny / pierwsze zalążki.

Co zrobić, jeśli na trzonach pojawia się biały meszek / nalot?

Spokojnie, to tylko rozwijająca się grzybnia 😉

Jak rozpoznać, czy growkit spleśniał?

Przede wszystkim po zapachu, spleśniały growkit będzie śmierdział pleśnią, tego zapachu nie da się pomylić z zapachem świeżych pieczarek. Przyda się również zrobić test patyczkiem higienicznym. Jeśli dotkniesz nim skażony fragment i zielony kolor zostanie na końcu wacika – mamy pleśń, jeśli patyczek jest czysty – będzie dobrze. Jeśli chcesz dowiedzieć się nieco więcej w temacie pleśni sprawdź nasz wpis na blogu https://www.psychodelicroom.pl/czy_growkit_splesnial

Czarny nalot na grzybni po rzucie, czy to normalne?

Jeśli Twój growkit po pierwszym rzucie zrobił się czarny / ciemnobrązowy – został on po prostu pokryty zarodnikami uwolnionymi z grzybów, które zebrałeś za późno.

Żółty nalot na grzybni growkitu, czy jest się czym martwić?

To zależy. Jeśli żółtawy nalot zauważysz zaraz po otwarciu paczki, ale growkit nie śmierdzi, tylko pachnie pieczarkami, wszystko jest ok. Grzybnia może być trochę zmęczona np. temperaturą podróży i rozpoczął się proces metaboliczny. Nie jest to powód do zmartwień. Gorzej, jeśli  żółty kolor pojawi później, a do tego brzydko pachnie. Może to być oznaka, że growkit został zakażony bakteriami zawartymi w wodzie. Warto wtedy spryskać grzybnię wodą utlenioną. Jeśli nie wytworzy się piana –  jest dobrze, jeśli piana się pojawi – mamy zakażenie. W zależności od wielkości zabrudzenia, jest jednak szansa, że woda utleniona pomoże i uda się growkit uratować.