Maria Sabina – kim była szamanka świętych grzybów?

Kim była Maria Sabina?

Maria Sabina to mazatecka szamanka, która stała się łącznikiem tradycji zażywania grzybów psylocybinowych a światem amerykańskiej, a później europejskiej kultury. Dzięki niej świat usłyszał o magicznych grzybach. Urodzona w 1894 rokumieszkała w małej wiosce Huautla de Jiménez w Meksyku, wychowywała się w szamańskiej rodzinie. Maria to uzdrowicielka, która wyeksponowała zdrowotne właściwości naturalnej medycyny. Kapłankę szanowano i nazywano matką świętych grzybów. Praktykowała rytuał veladas, czyli czuwanie przy osobie będącej pod wpływem dużej ilości psylocybiny. Prowadziła swoich uczestników za pomocą pieśni, tańca i ziół. Przełom w jej życiu nastąpił w 1955 roku, kiedy skontaktował się z nią badacz, etnomykolog- Robert Gordon Wasson. Za sprawą tej znajomości Maria Sabina została odrzucona przez rdzenną społeczność miasta, uznano ją winną ujawnienia sekretu magicznych grzybów, który wiązał się z nieposzanowaniem tradycji i zawłaszczeniem kulturowym.


Reklama

growkit golden teacher darmowa dostawa

Początek magicznej drogi.

Maria Sabina Magdalena García urodziła się w w rodzinie, w której wiedza szamańska była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Maria od najmłodszych lat miała kontakt z regionalnymi ceremoniami przybliżającymi człowieka do boga.  W wieku ośmiu lat po raz pierwszy spróbowała grzybów halucynogennych podczas wyprawy do lasu z siostrą. Była to degustacja intuicyjna- Maria wiedziała, że te grzyby były wykorzystywane przez lokalnego curandero Juana Manuela do leczenia chorych. Przed zjedzeniem miała powiedzieć: „Jeśli zjem ciebie, ty i ty, wiem, że sprawicie, że będę śpiewać pięknie.” Maria poczuła  szczególna więź z naturą i prowadziła dialog z niewidzialnym światem.  Od tego momentu znała już swoją drogę.   

Rytuał velada- ceremonia uzdrowienia.

Velada to inaczej czuwanie. Ceremonia znana jest od czasów przed okresem kolonialnym i polega na uzdrawiającym czuwaniu przy osobie chorej. Jest to obrządek przypominający eucharystyczną agapę. Szaman w metodzie leczenia wykorzystuje grzyby z gatunku Psilocybe, zawierające psylocybinę. Rosną one w określonym pasmie górskim. Rytuał oczyszczenia odbywa się to w nocy, w ciszy, w spokoju, zazwyczaj w chacie oddalonej od ludzi. Hałas i światło mogą przeszkadzać w prowadzeniu. Velada może być zainicjowana dla jednej lub kilku osób. Podczas seansu szaman rytmicznie wypowiada, skanduje i śpiewa wersy, klaszcze. Grzyby przyjmowano na pusty żołądek i przeżuwano bardzo powoli. W momencie kulminacyjnym chory doświadcza omamów słuchowych i wzrokowych, przychodzą do niego słowa i wizje przy jednoczesnym zachowaniu swojej tożsamości. 

Velada Marii Sabiny.

Veladas Marii Sabiny były niezwykle poetyckie. Kapłanka podczas ceremonii śpiewała poniesiona grzybami, dotykając krańców wszechświata. Używała przy tym potężnych słów i pięknych snujących się po świadomości melodii. Maria Sabina była przewodniczką chorego w podróży w głąb siebie, wysyłała i i odbierała go z królestwa duchów. Łączyła inne wymiary z rzeczywistością. Jej długie deklamowane pieśni przypominają, o tym, jak wrażliwość zapisana jest w naszym pierwotnym stanie. Maria Sabina była analfabetką, nie znała hiszpańskiego, wersety śpiewała lub mówiła. Wyrażała głos „świętego grzyba”, którego głosu nikt nie znał. Dzięki zarejestrowanym zapisom jej słowa zostały przetłumaczone z rdzennego mazateco na angielski, a później na inne języki świata. Te tłumaczenia nie pochodzą od niej, co jest istotne, tylko z przekazów. Ona nie napisała swojej historii. Ludzie ponieśli jej legendę. W języku Mazateków nie ma nawet takiego słowa, jak „książka”.

Pieśni w oryginalnym wykonaniu Marii Sabiny:

Sabina oddawała się rytuałom przy blasku gwiazd, śpiewała tradycyjne pieśni swoich przodków i tworzyła własną poezję. W ceremoniach wykorzystywała tytoń, zioła, maści z roślin o właściwościach medycznych, mezcal (znany na zachodzie pod postacią tequili) oraz grzyby halucynogenne, które nazwane są przez Meksykan Niños Santos, czyli „Święte Dzieci”.  Szamanka uważała, że choroby są sprowadzana na człowieka przez boga, a czyszcząc duszę i umysł, można uzdrowić ciało. 

Sama mówiła o sobie tak:

„Święty grzyb bierze mnie za rękę i prowadzi do świata, w którym wszystko jest znane. Są święte grzyby, mówią w określony sposób i rozumiem je. Zadaję im pytania, a oni mi odpowiadają. Kiedy wracam z wycieczki, którą zabieram ze sobą, powtarzam ludziom to, co mi powiedzieli i co mi pokazali”.

„Mojej mądrości nie można się nauczyć; mojego języka nikt mnie nie uczył, jest to bowiem język, jakim mówią ninos santos, gdy znajdą się w moim ciele”.

Jestem kobietą, która patrzy do wewnątrz
Jestem kobietą światła dziennego
Jestem kobietą księżyca
Jestem kobietą poranną
gwiazdą Jestem kobietą bogiem-gwiazdą
Jestem kobietą w gwiazdozbiorze Guarache
Jestem kobietą w gwiazdozbiorze trzciny
Ponieważ możemy iść do nieba
Ponieważ ja Jestem czystą kobietą
Jestem dobrą kobietą,
ponieważ mogę wchodzić i wychodzić z królestwa śmierci.

Jestem kobietą, która płacze
Jestem kobietą, która pluje
Jestem kobietą, która nie daje już mleka
Jestem kobietą, która mówi
Jestem kobietą, która krzyczy
Jestem kobietą, która daje życie
Jestem kobietą, która nie przestaje
Jestem kobieta, która unosi się na wodzie
Jestem kobietą, która lata w powietrzu.

Jestem kobietą, która widzi w ciemności
Jestem kobietą, która czuje kroplę rosy na trawie
Jestem kobietą stworzoną z kurzu i rozwodnionego wina.

Jestem kobietą, która marzy będąc potrącana przez mężczyznę
Jestem kobietą, która zawsze jest potrącana
Jestem kobietą, która nie ma siły unieść igły
Jestem kobietą skazaną na śmierć.

Jestem kobietą o prostych skłonnościach
Jestem kobietą, która w dekolcie hoduje żmije i wróble
Jestem kobietą, która hoduje salamandry i paprocie pod pachą
Jestem kobietą, która hoduje mech w klatce piersiowej i brzuchu
Jestem kobietą, której nikt nie ma kiedykolwiek całowałam się entuzjastycznie
Jestem kobietą, która chowa pistolety i karabiny w zmarszczkach na karku.

Jestem kobietą, która robi grzmoty
Jestem kobietą, która sprawia, że śnię
Jestem kobietą-pająkiem, kobietą ssącą
Jestem kobietą orłem, właścicielką orła
Jestem kobietą, która kręci się, ponieważ jestem kobietą z wirami
Jestem kobietą z Zaczarowane, święte miejsce
Ponieważ jestem kobietą z meteorytu.¹ 

Uważana za jedną z największych poetek Meksyku, sama była wyjątkowo skromną osobą. Twierdziła, że wypowiadała słowa wyższej istoty, z która łączyła się przez święte grzyby.

Życie Świętej Kapłanki Grzybów.

Jej droga na Ziemi nie była łatwa od samego początku. Gdy miała zaledwie trzy lata, została osierocona przez ojca. Sytuacja zmusiła jej matkę do pójścia do pracy i oddanie małej Marii i jej siostry pod opiekę dziadków. Rodzina żyła w ubóstwie, dzieci pomagały w pracach rolnych, przy hodowli jedwabników i domowych obowiązkach już od najmłodszych lat. Jako młoda czternastoletnia dziewczyna została wydana z mąż. Pierwszym mężem był Serapio Martínez, z którym miała trójkę dzieci: Catarino, Vivianę i Apolonię. Niestety po sześciu latach owdowiała, mąż zmarł po powrocie z walki w rewolucji meksykańskiej. Maria Sabina bardzo to przeżyła, zachorowała (z opisu stanu można wnioskować, że była to głęboka depresja). Z pomocą przyszła naturalna medycyna, do której się zwróciła. Podczas obrzędu z użyciem Ninos Santos dostała objawienia, jej przeznaczeniem miało być uzdrawianie potrzebujących.  Dziewczyna dorastała i zdobywała coraz większe doświadczenie w pracy z grzybami. Mieszkańcy wioski zaczęli dostrzegać niezwykły potencjał i dar wrażliwości, jakim została obdarzona.  Zdobyła szacunek i poważanie wśród lokalnej ludności, a jej imię mówi samo za siebie – Sabia- „Mądra”. Co ciekawe Maria nigdy nie porzuciła wiary katolickiej, nazwała nawet kiedyś grzyby krwią Chrystusa.

W późniejszych latach życie jej nie rozpieszczało, ciężko pracowała, żeby utrzymać rodzinę. Ceremonie odeszły na dalszy plan. Po dziesięciu latach w jej życiu pojawił się tajemniczy mężczyzna- Marcial Carrera, który rzekomo zajmował się czarną magią. Był zazdrosny o umiejętności i moc Marii, miał też stosować wobec niej przemoc fizyczną. Ten toksyczny związek zaowocował sześciorgiem dzieci, ale żadne nie przeżyło. Marcial  miał również zdradzać Sabinę. Gdy romans wyszedł na jaw, dzieci kochanki miały go śmiertelnie pobić i złożyć ciało przed rodzinnym domem. (W przypisach Wikipedii często podawane jest błędnie, że to dzieci Marii Sabiny z pierwszego małżeństwa dokonały zabójstwa na ojczymie). Maria ponownie została wdową. W tym czasie zachorowała jej siostra- María Ana. Lekarze rozkładali ręce, nie dając kobiecie szansy na przeżycie. Maria postanowiła wrócić do praktyki velada, pomogła siostrze, a ta wróciła do zdrowia. Seans, który zorganizowała był dla niej szczególny, wtedy to usłyszała głos swojego ojca i dostała od istot z innego wymiaru Świętą Księgę, księgę z całą wiedzą, która jest jej potrzebna do uzdrawiania ludzi. Maria była głęboko poruszona przekazem, ale utwierdziła się w swoim przeznaczeniu. Wieści o powrocie Marii do praktyki z udziałem świętych grzybów szybko rozeszły się po okolicy. W czasie małżeństwa z Marcialem porzuciła ceremonie, ponieważ, aby być w roli uzdrowicielki musiała żyć w wstrzemięźliwości seksualnej. Po śmierci małżonka, Maria Sabina całkowicie oddała się naturalnej medycynie. Nawet lokalny kościół doceniał jej oddanie, szanował uzdrowienia, których dokonała. Kobieta stała się cenioną uzdrowicielką  w okolicy Huautla. 

Spotkanie dwóch światów- Robert Gordon Wasson odwiedza Marię Sabinę.

Opowieść o cudownej uzdrowicielce niosła się ponad górami, docierała coraz dalej i dalej. Sława Marii Sabiny dotarła w końcu do świata zachodu. Pierwszym badaczem, którego zaintrygowała legenda Marii Sabiny był Robert Gordon Wasson. Amerykański ekonomista i etnobotanik, który wraz z żoną Walentyną Pawłowną Guercken odbył wiele podróży  do Mazateckiej Sierra. Tematem jego badań było wykorzystanie roślin halucynogennych w ceremoniach rytualnych przez rdzennych mieszkańców z różnych zakątków świata.  

W 1955 Wasson, Walentyna Pawłowna Guercken, fotograf Allana Richardsona i tłumacz dostają pozwolenie od Marii Sabiny na udział w ceremonii velada. Docierają do domu Świętej Kapłanki po wcześniejszych ustaleniach. Przekonanie Marii Sabiny do otwarcia wrót percepcji przez „białego człowieka” nie była łatwa. Jednak Robert Wasson przekonał ostatecznie szamankę i jednocześnie stał się pierwszym człowiekiem kultury zachodu, który miał okazję uczestniczyć w rytuale z „Niños Santos”. Więcej o ceremonii znajdziesz tutaj.

Przekleństwo Evy Mendez, czyli artykuł w magazynie Life.

Po powrocie do stanów Wasson opublikował swoje doświadczenia w czasopiśmie Life. Artykuł wywołał spore emocje i poruszenie zarówno na poziomie naukowym, jak i społecznym. Aby chronić prywatność Marii naukowiec zamienił jej nazwisko na Eva Mendez. Niewiele to pomogło. Niedługo po premierze artykułu w poczytnym Life, powstają kolejne książki, a legenda o słynnej uzdrowicielce stała się popularna wśród pulsującego ruchu hipisowskiego. W Stanach i Europie zainteresowanie LSD i psilocybiną osiągnęło szczyt. Początkowo była to wiedza zarezerwowana dla badaczy i intelektualistów, ale wkrótce objęła masy. Żywa legenda Marii przyciągnęła do niej wiele osobistości. Wśród jej gości byli Bob Dylan, Aldous Huxley, Albert Hofmanna (twórca LSD 😉, John Lennon, Jim Morrison i Walt Disney (teraz już wiecie, skąd brał inspiracje). Maria Sabina była już nie tylko Święta Kapłanką Grzybów, stała się ikoną popkultury. 

Niestety z całym dobrodziejstwem mądrości grzybów przekazanej kulturze zachodu, oddała kawałek rdzennej tradycji. Do okolic góry całego Huautla de Jiménez napływały tłumy hipisów poszukujących duchowych doznań. Obcokrajowcy byli rządni transcendentnych doświadczeń, ale też najzwyczajniej chcieli się tylko naćpać. Pomijali historię starożytnego dziedzictwa i nie poszanowali kultury i religii Mazateków. Hipisi zakładali obozowiska w pobliżu miasteczka, dewastowali i uprzykrzali życie tubylcom. Przed wjazdem do Huautli postawiono patrol policji, który nie przepuszczał nikogo, kto wyglądał na „dziecko kwiat”. Aresztowania i ścinanie włosów tym odważniejszym, próbującym się przedrzeć, były na porządku dziennym. Społeczność Marii Sabiny odrzuciła jej sposób na życie, nie chcieli aby ich rdzenne rytuały przedostały się do mas. W mieście odnotowywano coraz więcej incydentów z przybyszami, a Marię Sabinę oskarżono o stosowanie narkotyków i została aresztowana. Za jej uwolnieniem wstawili się międzynarodowi naukowcy. Maria Sabina dostała wiele i wiele jej zabrano. Lokalni przeciwnicy spalili jej dom, urodziła się w ubóstwie i ubóstwie zmarła, wysoko w górach. Pod pseudonimem Eva Mendez sprowadziła na siebie nieszczęście. Paradoksalnie otworzyła drzwi do uzdrowienia tak wielu ludzi na całym świecie, a jednocześnie ze strachu zamknęła drzwi tubylcom. 

Na ten czas mieszkańcy regionu północnej Oaxaca sentymentalnie wspominają czasy, kiedy hipisi oblegali miasteczko, przywołują, jak ich dzieci, czy wnuki bawiły się z Johnem Lennonem, albo też spali na łóżku, na którym kiedyś nocował muzyk. Dzisiaj bramę do Huautli zdobi herb z grzybami, a za nią stoi pomnik grzyba uwieńczony postacią Marii Sabiny. Ale czasu nie da się cofnąć…

Spuścizna Marii Sabiny.

Przez pewien moment życia Maria Sabina prowadziła życie celebrytki, nie opływała w bogactwa, ale miała stabilizacje finansową, jej ceremonie opłacane były dobrowolną darowizną, albo nawet nie oczekiwała niczego w zamian. Zmarła w 1985 roku, do ostatnich dni pracowała, żeby mieć pieniądze na tytoń i alkohol. Zostawiła po sobie nieocenioną spuściznę. Jednocześnie odkryła przed światem metody leczenia naturalną medycyną, pokazała, że można łączyć świat rzeczywisty ze światem duszy, a tym samym jej historia pokazuje, jak bardzo współczesny świat zagarnął tradycje przodków, bez poszanowania kultury Mazateków. Praktyki medyczne rdzennych mieszkańców Meksyku zostały przyjęte jako moda, stały się zwykłym produktem, nastawionym na konsumpcjonizm. 

Postać szamana ma szczególne znaczenie wśród ludności rdzennej. Szaman, uzdrowiciel, czarownik- to funkcja społeczna, która jest łącznikiem między światem bogów, a ludźmi. Zadaniem szamana jest leczenie duszy i ciała, przepowiadanie przyszłości i wiele niewyobrażalnych dla ludzi zachodu zadań. Maria Sabina była pomostem miedzy mistycyzmem a jej lokalną wspólnotą. Była kluczem do drzwi transcendentnych przestrzeni, jej postać zdecydowanie odwróciła bieg historii świętych praktyk, przyczyniła się do uleczenia wielu ludzi spoza regionu, ale także była zapalnikiem do powstania narkoturystyki, czy też w wersji bardziej przychylnej i mistycznej- turystyki szamańskiej.

Robert Gordon Wasson oraz wielu innych osób odwiedziło Marie Sabinę z ciekawości. Zabrakło tu prawdziwego powodu i celu oczyszczenia. Szamanka przyznał później, że przyjmując kolejnych „ciekawskich”, a nie chorych, zauważyła, że jej moc słabnie. I choć naukowiec zawsze twierdził, że nie miał złych intencji prowadząc badania i sprowadzając grzyby do Europy, oddawał im należyty szacunek, miał wrażenie, że przyczynił się do dewastacji kult Świętych Grzybów. Badania nad psychodelicznymi właściwościami „Niños Santos” i rozwój pokrewnych substancji niestety wiąże się z ekstraktywizmem, zawłaszczeniem dziedzictwa meksykańskich Indian, a nauka dokonuje epistemobójstwa. Uczestnicząc w psychodelicznym renesansie warto mieć na uwadze poszanowanie dla tradycji świętego lekarstwa Mazateków. Więcej w temacie znajdziesz tutaj. Sabina nie raz mówiła, że żałuje wprowadzenia „białego człowieka” w świat tajemnicy medycyny naturalnej, ale zdawała sobie sprawę, że takie było jej przeznaczenie. 

 Treści na stronie psychodelicroom.pl mają charakter edukacyjny, badawczy, są wyrażeniem wielu opinii, do których należy zachować rezerwę. Nie zachęcamy, a wręcz odradzamy stosowanie jakichkolwiek środków wpływających na świadomość, wszystkie te środki mogą zarówno leczyć jak i bardzo szkodzić. W szczególności odradzamy hodowania grzybów z growkitów w krajach, w których jest to nielegalne – min. w Polsce – ponieważ wiąże się to z odpowiedzialnością karną. Zakupione u nas growkity zalecamy zutylizować po 72 godzinach od chwili ich otrzymania.

 Przypisy:

 ¹Transkrypcja pieśni zaczerpnięta z: María Sabina, Jestem wirującą kobietą

https://www.sirius.nl/pl/blog/magiczne-grzyby/magiczne-grzyby-od-dona-maria-sabina/

https://www.meer.com/es/68046-maria-sabina-la-sabia-de-los-hongos-del-norte-de-oaxaca

https://www.ffungi.org/blog/the-earthly-journeys-of-maria-sabina

https://thecaribbeanhousewife.com/you-are-the-medicine/

https://www.faena.com/aleph/maria-sabina-a-most-fascinating-mexican-healer

https://waw4free.pl/wydarzenie-21881-narkoturysci-maria-sabina-i-swiete-grzyby

https://shamanica-medicina.org/index.php/pl/teonanacatl

https://es.wikipedia.org/wiki/Mar%C3%ADa_Sabina

https://www.taraka.pl/ksiega_teonanacatl

https://www.oaxaca.gob.mx/cco/wp-content/uploads/sites/31/2016/08/Indelebles20.pdf

https://www.mexicodesconocido.com.mx/maria-sabina-la-chamana-mayor.html

http://psilosophy.info/mitofil_i_mikofil_robert_graves_i_r._gordon_wasson.html

https://naszahistoria.pl/lsd-moje-trudne-dziecko-albert-hofmann-wynalazca-lsd/ar/c15-9179816

Asia
Asia
Artykuły: 42

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *